sobota, 27 lipca 2024

Wzorcówki się robią - raport z przygotowań do imprezy

Większość żmudnych procesów składających się na całość przygotowań do Warowni została zakończona. Pierdyliard rekonesansów tras, wykreślanie mapy podkładowej, rysowanie map końcowych, tak że są już gotowe do druku - wszystko to już za mną. Teraz już tylko ostatni skok, za to potężny. Rysowanie wzorcówek. Niby banał, ale nie jeśli ma się na trasie 1100 lampionów, a tras jest 15.

Dla malkontentów i sceptyków mam tutaj dobrą wiadomość (choć może w sumie złą, bo paliwem dla sceptyka i malkontenta są jednak niepomyślne wiadomości) - praca nad wzorcówkami przebiega sprawnie i bez poślizgu w terminach. Wzorcówka matka z naniesionymi kodami i numerami porządkowymi wszystkich lampionów wszystkich tras zusammen do kupy (jak mawiała moja znienawidzona matematyczka i osobisty kapo z liceum pani Hoffman, nie mylić z Alfonsem Hoffmanem, przedwojennym dyrektorem elektrowni wodnej w Gródku i ojcem elektryfikacji Pomorza) gotowa, do tego gotowych jest także 6 wzorcówek córek - tj.  wzorcówek 6 tras - wszystkich piątkowych z dnia 13.09 (TK, dojściówka TK oraz etap I TP, TT, TU i TZ). Teraz jestem mniej więcej w połowie tworzenia najbardziej pracochłonnej ze wszystkich wzorcówki etapu II trasy TZ. Wyliczyłem sobie, że aby wyrobić się w czasie muszę utrzymać tempo 1 wzorcówka córka na 4 dni. Póki co pracuję szybciej, ale trzeba wziąć pod uwagę, że mogą nastąpić kolejne niezapowiedziane wizyty znajomych i rodziny Saruni w naszym domku na Letnicy i związane z tym czasowe odcięcie orga od komputera (może na wszelki wypadek przykuję się do niego łańcuchami? dla Saruni byłoby to bez różnicy, i tak przy moim obecnym zaaferowaniu Warownią nie ma ze mnie pożytku) oraz ogólnie rzecz biorąc wpływ rozmaitych czynników wrogich, reakcyjnych na postęp prac Warowni, jak na przykład Pani Kwaśniewska z Nadleśnictwa Dąbrowa weryfikująca (skrupulatnie prawie jak ja z czasów mojej pracy w WUPie przy weryfikacji formalnej projektów dofinansowanych z UE) zgodność tras Warowni z polityką i obszarami wyłączonymi Nadleśnictwa i wszystkie siły Mordoru na jej usługach. Uff, ostatnie zdanie zawierało chyba tyle słów, co liczba lampionów na Warowni. Rozwiązłość zdaje się być moim znakiem firmowym.